sobota, 9 listopada 2013

Rozdział 06

-Zayn , spokojnie. – powiedziałam lekko go uspokajając.
-Jak on się nazywa ?
- Zayn , proszę daj spokój . To nie jest waż..- nie dokończyłam zdania a on już mi przerwał
- Jak on się nazywa Rosalio ! 
- Damon Andrew ! – krzyknęłam równie głośno jak on.
- Gdzie on mieszka , gdzie mogę go spotkać ? – jego ręce ułożyły się w pięści.
- Nie wiem , naprawdę nie wiem. Proszę daj już z tym spokój – spojrzałam mu w oczy , nie były brązowego koloru który mnie zawsze wchłaniał. Były ciemne , bardzo ciemne.
- Nie ! On cię skrzywdził ! A ty jesteś moja , i tylko moja . Rozumiesz ? – spytał zbliżając się do mnie , powinnam się bać ale się nie boję. On mnie nie skrzywdzi.
- Ro… Rozumiem. – Zająknęłam się lekko , w moim ciele rosło pożądanie , pragnęłam tego .
- To dobrze – zachłannie wpił się w moje usta. Niepewnie oddałam pocałunek , lecz po chwili nasze języki walczyły zawarcie o dominacje. Moje ręce zawisły na jego szyi , na co on zmniejszył dystans pomiędzy naszymi ciałami. Szybko wstał z kanapy nie odciągając mnie od siebie. Moje nogi oplotły jego talię . Zaczął się kierować się w stronę mojego pokoju . Nie ubyło się bez pchnięć na ścianę. Zayn lekko chwycił moje pośladki , i je ścisną. Moje ciało lekko wygięło się w łuk . Pragnęłam go , tak bardzo go pragnęłam. Nieudolnie weszliśmy do  mojego pokoju , delikatnie rzucił mnie na łóżko , poczym sam się na niego wspiął. Te miodowo-brązowe tęczówki były tak intensywne, pełne życia. Jeszcze  nie widziałam go takiego. Krew szybciej krążyła w moich żyłach. Pożądanie i gorąco zaczęło budować w dole mojego brzucha. Był tak cholernie pociągający.
 – Powiedz mi, żebym przestał, i to zrobię.  Ufasz mi? - zapytał cicho . Przytaknęłam lekko głową.
- Powiedz to. Muszę to usłyszeć dla własnej pewności.
-Tak , ufam ci - to była prawda. Całkowita prawda. Pociągnął mnie do góry obracając. Sekundę później siedziałam na nim z nogami po obu stronach jego ciała. Pewnie trzymał mnie przy swoim torsie. Wolną ręką zaczął rozsuwać moją sukienkę. Czułam z tego dotykanie niezmierną przyjemność. Położył mnie lekko na łóżku . Poczułam jak jego dłoń powoli zjeżdża po zewnętrznej stronie mojego uda. Sukienka opadła na podłogę gdy ją ze mnie zdjął. Czułam go Jego usta znaczyły niewidzialną ścieżkę na moim torsie. Nie spuszczał ze mnie wzroku, gdy ręką sięgnął do tasiemki moich majtek. Dłonią zakryłam swoją twarz, gdy poczułam niekomfortowe uderzenie powietrza, kiedy bielizna zjechała wzdłuż moich nóg. powoli zaczął kreślić kółka. Tam. Dmuchnął chłodnym powietrzem na moją kobiecość, a ja głośno westchnęłam, gdy mięśnie w moim brzuchu natychmiast się napięły. Och, Boże. To takie przyjemne. Moje plecy wygięły się w lekki łuk. Jego dotyk zniknął, ale szybko zastąpił go swoim językiem  Jęknęłam niekontrolowanie. Mój oddech stał się płytki.
-Smakujesz  wyśmienicie. - objął dłońmi moją twarz i pocałował mnie gwałtownie. Nasze usta stanowiły jedno. Jego język wsunął się między moje wargi i próbowałam zignorować fakt, że on przed chwilą...tam na dole, robił to . UGH ! Wolną ręką oplótł moją talię, unosząc mnie razem z nim, tak żebym stanęła na własnych nogach. Rozpiął guziki swojej koszuli, zsuwając ją ze swoich ramion. Jego spodnie wisiały nisko, ukazując idealnie zarysowaną linię bioder, układającą się w literę "V". Na torsie miał mnóstwo tatuaży , oh z nimi wygląda jeszcze lepiej. Lekko zdjął swoje spodnie od razu zgarniając swoje bokserki. Lekko się zaczerwieniłam gdy stał przede mną zupełnie nago. Splótł nasze palce i pocałował mnie. Byłam naga. Oplótł mnie ramieniem  i przysunął do swojego ciała, lekko ale nadal pewnie przytrzymując. Jego ręka zaczęło powoli zjeżdżać wzdłuż mojego kręgosłupa docierając aż do moich pośladków.  Ścisnął delikatnie jeden z nich. Przytrzymywał mnie przy swoich biodrach i poczułam jego erekcję, którą bez  skrupułów do mnie przyciskał. Powoli ruszył do przodu, a sekundy później poczułam brzeg łóżka na tyle moich kolan. Popchnął mnie lekko i z powrotem znalazłam się na miękkim materacu. Szybko chwycił swoje spodnie wyciągając z portfela niebieska paczuszkę w której zapewnie znajdują się prezerwatywy. Pochylił się nade mną i pocałował mnie. Nałożył prezerwatywę na swoją pokaźną długość, a mi oddech uwiązł w gardle. Pierwsza rzecz, o której pomyślałam, to czy znowu będzie mnie bolało? I znów poczułam ten strach w mojej głowie. Zayn chyba zauważył, bo zamarł w miejscu. Jego ciało lekko się spięło.

-Jest dobrze , nic mi nie jest – przekonałam go , gdy ręką lekko dotknęłam jego policzka. Umiejscowił główkę swojego penisa, przy moim wejściu. Rękoma gładził skórę moich ud. Bez jakiekolwiek ostrzeżenia, wbił się we mnie.
- Ach! - jęknęłam płaczliwie, kiedy poczułam dziwne rozciąganie wewnątrz mnie. Pod palcami czułam, jak jego mięśnie napinają się, gdy ekstremalnie powoli wysunął się ze mnie. Powoli wbijał się we mnie, bardzo głęboko, na co jęknęłam cicho. Zaczął głośniej oddychać, kiedy nieco zwiększył swoje tempo. Szybciej, mocniej. Przyspieszył jeszcze bardziej, a ja jęknęłam niekontrolowanie. Zaczęłam czuć mrowienie w całym ciele, gdy nieznajome uczucie w podbrzuszu zaczęło się nasilać. Och Boże, czuję to... To takie przyjemne... Nie wiedziałam, że to może być tak miłe... Nogi zaczęły mi drżeć, kiedy fala przyjemności rozlewała się po moim ciele. Moje oczy były mocno zaciśnięte, a usta lekko rozchylone. Nie mogłam złapać oddechu. Zayn wbił się we mnie jeszcze dwa razy, krótkimi, ostrymi ruchami, po czym zastygł w miejscu. Po chwili opadł na moje ciało. Serce waliło mi jak oszalałe . Uśmiechnęłam się szeroko. Więc tak, to wygląda. Och, Boże. Wysunął  się ze mnie ostrożnie, a ja skrzywiłam się lekko. Chwycił moje policzki i pocałował mnie mocno. Powieki zaczęły mi strasznie ciążyć. Nie wiem dlaczego, ale byłam zmęczona do granic możliwości.

-Wymęczyłem cię do cna. Musisz odpocząć. - powiedział półgłosem. Pocałował mnie w czoło i usiadł na łóżku.
- Zostaniesz? - bąknęłam walcząc z samą sobą.


- Śpij.
Posłuchałam go od razu, odpływając w błogi sen o miodowo-brązowych oczach, wpatrujących się we mnie ciepłym spojrzeniem.

2 komentarze:

  1. tdyqiudvzwusyeyf Wyobraznia pracuje hahahah nic xd czekam na nexta.
    @TheVampsJulka
    Mogłabyś mnie informować o rozdziałach?:)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy