Podszedł do
mnie i złapał mnie za ramiona. Miotałam się próbując wydostać z jego uścisku ,
lecz on był silniejszy. Pociągnął mnie za włosy w stronę łóżka i pchnął mnie na
niego z całej siły. Zaczął wąchać moją skórę przy nadgarstkach jakby był
psychopatą. Zayn przeszedł do rozsuwania mojej sukienki patrząc przy tym z
zawiścią w moje oczy.
-Teraz się
trochę zabawimy- ściągnął ze mnie kreacje i zaczął całować moją wewnętrzną
stronę ud. Czułam się okropnie. Nie zasłużyłam sobie na to wszystko, taka
sytuacja ma miejsce w moim życiu już drugi raz. Lecz tym razem zrobiła mi to
osoba którą kochałam i której ufałam. Zaczął pieścić moje piersi zataczając na
nich koła opuszkami palców. Całował moją szyje czerpiąc z tego wielką rozkosz.
Wsunął swoje smukłe palce pod moje majtki i zaczął dodytkać mojej kobiecości.
-Spokojnie
– pochylił głowę nad moją szyją i zaciągnął się powietrzem. Przywarł do mnie
całym swoim ciałem , a ja ze wszystkich sił broniłam się oraz walczyłam by się
uwolnić. Lecz on był zbyt silny. Krew jak szalona pulsowała w moich żyłach.
Mulat zsunął ze mnie moją bieliznę, i niewiarygodnym tempie zdjął swoje spodnie
oraz bokserki. Rozchylił moje nogi i wszedł we mnie z siłą. Wcisnął mnie w
materac. Oczy zaszły mi łzami ,gdy poczułam palący ból w środku mnie. Ból to
jedyne co czułam , nie mogłam przyjąć do świadomości że po raz kolejny zostałam zgwałcona. Czułam się jak nic nie
warty śmieć , jakbym była zabawką dla mężczyzn. Nie czułam żadnej przyjemności,
tylko okropny ból. Niepewnie spojrzałam na Zayn’a którego twarz była
pochłonięta w wir przyjemności.
-Mówiłem ci
suko że jesteś moja ! – zachłysnęłam się powietrzem – nikt nie ma prawa cię
dotknąć.- Czułam okropny ból który rozprzestrzeniał się w całym moim ciele.
Malik używa tyle siły przeciwko mnie. Moje oczy wypełniły się łzami. Nigdy
więcej nie chciałam się tak czuć. Z tego całego zamieszania mulat czerpał
czystą przyjemność. W pokoju słychać było mój niekontrolowany szloch oraz
dźwięki rozkoszy wydawane przez niego. Nagle przyspieszył ruchy, co równało się
z jeszcze większym cierpieniem.
-Zayn !
P…proszę- mój głos był niemy , jego usta przywarły do moich z zachłannością.
Kręciłam głową w różne strony , nie chciałam by mnie całował , nie chciałam by
robił cokolwiek.
-
Spierdalaj ode mnie ! – Wrzasnęłam na niego. Walnął mnie z otwartej ręki w
twarz, rozcinając mi przy tym wargę. Nie mogłam się poruszyć , nie potrafiłam
już kontrolować łez. Opadłam na łóżko. Czułam jak pomału odpływam.
*~*
Minęło
kilka sekund zanim zdałam sobie sprawę, że coś wyrwało mnie z krainy Morfeusza
, raczej ktoś. Czyjeś desperackie wywoływanie mojego imienia i płacz nie dało
mi spokojnie spać. Bardzo , bardzo powoli postanowiłam otworzyć oczy , od razu tego
pożałowałam. Mocne światło strasznie raziło. Lekko przymrużyłam oczy bym
zdołała coś zobaczyć. Zayn odezwał się
od razu po tym jak uświadomiłam mu że nie śpię lekko kaszląc . Jako twarz była
pochłonięta w bólu i w desperacie.
Objął mnie
ramieniem. Zaalarmowałam na ten gest od razu , oparłam swe dłonie o jego tors,
stanowczo go od siebie odpychając.
-Zostaw
mnie – bąknęłam niewyraźnie – zostaw mnie w spokoju – powiedziałam oschle.
Próbowała się podnieść lecz na darmo, moje nogi stanowczo odmawiały współpracy.
Zayn szybko mnie złapał przed upadkiem na ziemię. Pieprzony bohater od siedmiu
boleści. –Zostaw mnie ! Zgwałciłeś mnie
, rozumiesz ? Zgwałciłeś !
-Rosalio… Przepraszam , przepraszam ,
przepraszam – jego głos drżał
-Zostaw
mnie , muszę pobyć sama. –Malik ostrożnie położył mnie powrotem na łóżku. I pokiwał
głową w geście zrozumienie , lecz chyba tego nie zrozumiał. Gdy kierował się w
stronę wyjścia dostał nagłych drgawek , krew strumieniem wylewała się z jego
ust oraz nosa. Bezwładnie upadł na podłogę.
Rozdział wspaniały czekam na kolejny!!!!!
OdpowiedzUsuńTakie jedno wielkie CO KURWA?! Lolz xd czekam na nn x
OdpowiedzUsuń@TheVampsJulka
Kiedy kolejny rozdział???
OdpowiedzUsuńchciała bym dodać rozdział ale się nie udzielacie , przykro mi, Ale ja również potrzebuje mieć zachętę. Mam napisane 41 rozdziałów, i tylko czekając aż je opublikuje . Ale się nie udzielacie więc one poczekają.
Usuń